[Zwrotka 1]
Słyszałem, że znalazłaś sobie kogoś innego
Najpierw pomyślałem, że to kłamstwo
Zabrałem wszystko, co wydaje dźwięki
Bez reszty jakoś się obejdę
[Refren]
Nie pragnę twojego ciała,
Ale nie mogę zdzierżyć myśli o tobie z kimś innym
Nasza miłość wygasła
Otwierasz swoją duszę przed kimś innym
Przyglądam ci się,
Podczas gdy ty gapisz się w telefon
A potem wychodzisz, by spotkać się z kimś innym
Nie, nie pragnę twojego ciała,
Ale wyobrażam je sobie z kimś innym
[Zarefren]
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
[Zwrotka 2]
Daj spokój, kochanie (Wiem),
Że jeszcze kiedyś się spotkamy
Daj spokój, kochanie (Wiem),
Mówiłaś, że wymienisz mnie na kogoś innego
[Przedrefren]
Och, po prostu nie wierzę, że byłabyś do tego zdolna
Po prostu dale ''to'' róbmy a ilekroć
Zaczynam wierzyć w twoje słowa
Przypominam sobie, że powinienem wybić to sobie z głowy
[Refren]
Nie pragnę twojego ciała,
Ale nie mogę zdzierżyć myśli o tobie z kimś innym
Nasza miłość wygasła
Otwierasz swoją duszę przed kimś innym
Przyglądam ci się,
Podczas gdy ty gapisz się w telefon
A potem wychodzisz, by spotkać się w kimś innym
Nie, nie pragnę twojego ciała,
Ale wyobrażam je sobie z kimś innym
[Zarefren]
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
Nie pragnę twojego ciała, nie pragnę twojego ciała
[Przejście] 2x
Masz kogoś, kogo kochasz? Kogoś, kogo potrzebujesz?
Pieprzyć to, liczy się kasa
Nie mogę ofiarować ci swojej duszy bo nigdy nie jesteśmy sami
Masz kogoś, kogo kochasz? Kogoś, kogo potrzebujesz?
Pieprzyć to, liczy się kasa
Nie mogę ofiarować ci swojej duszy bo nigdy nie jesteśmy sami
[Solo na gitarze]
[Refren]
Nie pragnę twojego ciała,
Ale nie mogę zdzierżyć myśli o tobie z kimś innym
Nasza miłość wygasła
Otwierasz swoją duszę przed kimś innym
Przyglądam ci się,
Podczas gdy ty gapisz się w telefon
A potem wychodzisz, by spotkać się w kimś innym
Nie, nie pragnę twojego ciała,
Ale wyobrażam je sobie z kimś innym
