The Cult
The Cult
The Cult
The Cult
Astbury śpiewa tutaj o tym, czym dla niego jest seks. "Rain" to piosenka o pożądaniu i potrzebie fizycznej bliskości, którą jako ludzie przejawiamy. Wokalista przyznaje tutaj przed nami, jak ważną częścią jego życia są dla niego łóżkowe sprawy.
Jego libido jest ciężkie do zaspokojenia i bywa, że gdy przez jakiś czas nic nie robi w tym kierunku frustracja, jaką odczuwa staje się nie do zniesienia. Gdy więc w końcu udaje mu się wtedy do kogoś zbliżyć ma wrażenie jakby smażąc się na pustyni w końcu doczekał się deszczu. Właśnie do takich życiodajnych opadów porównany jest tutaj seks, którego pragniemy, ale nie zawsze możemy dostać. Nie wszyscy w końcu znajdujemy się w szczęśliwych związkach, lub mamy powodzenie.
Niektórzy z nas bardzo rzadko mają okazję do łóżkowych zabaw, co rzecz jasna może przynosić im wiele nerwów i przygnębienia. Można też być jak Ian – mieć naprawdę wielki apetyt i korzystać, ile się tylko da. Koniec końców "deszcz" jest potrzebny nam do życia, bo bez niego wyschnęlibyśmy na wiór!