The Cure
The Cure
The Cure
Smith wciela się tutaj w człowieka, który oczekuje na ważne dla niego wydarzenie. Najprawdopodobniej chodzi tutaj o spotkanie z kobietą, która jest obiektem jego fascynacji. Widzimy, że autor od bardzo dawna czekał na moment, w którym będzie blisko tej kobiety.
Teraz, gdy w końcu upragniona chwila ma nadejść, wokalista przeżywa ogromny stres. Nie może spać, czuje się chory, po prostu boi się tak długo wyczekiwanego spotkania. Dążył jednak do niego wszystkimi swoimi siłami, nie zamierza się więc wycofać. Ma tylko nadzieję, że opłaci mu się to.
Jeśli tylko jego wybranka okaże się nim zainteresowana chociaż w małej części tak, jak to on się nią interesuje, będzie cudownie. Niech tylko między nimi zaiskrzy. Od tak dawna Smith chciał w jakiś sposób zbliżyć się do tej kobiety. Nie może zmarnować swojej szansy. Zbyt mocno na nią pracował.