The Kills
The Kills
The Kills
The Kills
Miłość oprócz niesamowitego szczęścia potrafi przynieść nam też naprawdę wiele bólu. "Future Starts Slow" opowiada o skomplikowanej relacji, pełnej wzajemnych krzywd i cierpienia. Mimo tego, że ci partnerzy wciąż się żrą, nie potrafią jednak bez siebie żyć. Nawet jeśli ich związek polega praktycznie tylko na doprowadzaniu się do szaleństwa, oboje są gotowi by spędzić wspólnie resztę swojego życia.
Na dobre i na złe, z naciskiem na to drugie będą wytrwale trzymać się siebie, bo po prostu nie umieją poradzić sobie samotnie. Nie mają żadnych wyrzutów sumienia wobec tego jak się zachowują, zdążyli się najzwyczajniej w świecie przyzwyczaić do tego, że tak wygląda ich relacja. Nawet zapędzeni w kozi róg nie mają odwagi z siebie rezygnować, bojąc się z jednej strony samotności, no i rzecz jasna naprawdę coś do siebie czując.
Pod tymi wszystkimi destrukcyjnymi zachowaniami kryje się naprawdę silna więź, miłość znacznie większa niż są to sobie w stanie wyobrazić. Mogliby nawet umrzeć z ręki drugiego, a nie zrobiłoby to im różnicy. Byleby tylko do samego końca pozostać razem.