The National
The National
The National
The National
The National
Matt Berninger opisuje "Guilty Party" jako piosenkę o fikcyjnym rozstaniu ze swoją żoną, wydawczynią i producentką Carin Besser (która razem z Mattem napisała tę piosenkę). Utwór stał się dla nich takim bezpiecznym testem tego "co by było, gdyby". Mogą zmierzyć się tu z demonami, z którymi nie mierzą się w rzeczywistości. W tym kontekście muzyka staje się szansą na zrozumienie mechanizmów wspólnego życia i przetestowanie schematów, które mogłyby ich zniszczyć. - Ta piosenka ta taka emocjonalna spowiedź. Ale nie odnosi się do żadnego konkretnego wydarzenia, które przeżyłem - mówi wokalista.
W tekście piosenki artysta zwraca się do swojej partnerki i próbuje przepracować z nią problemy, które pojawiły się w ich związku. Wiem, że wszystko się psuje, mówi jej. Opowiada o końcu miłości pozbawionym agresywnych kłótni, wielkich słów i mocnych uderzeń. To koniec naturalny, subtelny. W którym po prostu dwoje ludzi nie ma już sobie nic do powiedzenia.
To, co jest teraz między nimi to nieustanna zima - chłód, brak emocji, prawdziwych uczuć. Matt zaczyna tęsknić za latem, które symbolizuje tutaj miłosne ożywienie. Ożywienie, którego dawno nie ma w relacji, o której mówi w tekście tego utworu.