The Rolling Stones
The Rolling Stones
The Rolling Stones
The Rolling Stones
The Rolling Stones
Mick Jagger śpiewa o kobiecie tak gorącej, że nawet zimny trup mógłby „dojść” w jej ramionach, a dorośli faceci zalewają się łzami na sam jej widok. Wokalista błaga, aby zaspokoiła jego pożądanie, pożerając go w całości. W zamian obiecuje „zabrać ją do miejsc, których nigdy nie widziała”.
„Start Me Up” narodziła się podczas sesji na płytę „Some Girls”, jako piosenka reggae o roboczym tytule „Never Stop”. Muzycy uznali, że za bardzo przypomina „Brown Sugar” i odłożyli ją do archiwum. Na światło dzienne wyciągnął ją dopiero dźwiękowiec Chris Kimsey, poszukując materiału na krążek „Tattoo You”.
Tym samym piosenka została wydana dopiero trzy lata po „Some Girls” i, mimo bycia odrzutem z sesji, okazała się zaskakującym sukcesem – osiągnęła drugą pozycję na top listach w USA i Kanadzie oraz siódmą w Wielkiej Brytanii.
Jak nietrudno się domyślić, numer był często używany jako „otwieracz” na koncertach Rolling Stonesów.