The Vamps
The Vamps
The Vamps
The Vamps
Brad Simpson śpiewa tutaj do dziewczyny, którą - jak mówi - zbyt późno docenił. Mówi o partnerce, kimś, z kim był bardzo blisko. Kiedy para była razem, chłopak nie widział, jak wiele znaczy dla niego ukochana, jest wspaniała i niezwykła jest. Jej obecność brał za pewnik i to jest dzisiaj powodem jest smutku i wyrzutów sumienia - jest milion słów, które powinien był jej powiedzieć.
Ale nie zrobił tego i dzisiaj ogromnie żałuje swoich zaniedbań. Nie wie jak naprawić błędy z przeszłości i boi się, że jest już za późno. W tekście opisuje wszystkie te chwile, w których zaniechał rozmowy, a w których powinien był powiedzieć wprost co czuje, jak bardzo ją kocha i ceni, jak piękna jest w jego oczach.
To opowieść jakich wiele w prawdziwym życiu. Doceniamy coś, co straciliśmy. Mając u swojego boku ukochaną osobę często zapominamy jakimi szczęściarzami jesteśmy. Codzienność odbiera nam romantyzm, odbiera poczucie wyjątkowości. Dopiero kiedy dzieje się coś złego i widzimy jak ukochana osoba ucieka od nas coraz dalej - dopiero wtedy zaczynamy na powrót ją doceniać. O tym właśnie śpiewa Brad. O tym, że sama jej obecność jest wszystkim, czego dziś pragnie.
Teraz, kiedy dziewczyna ma już kogoś innego, teraz on widzi jak wiele zaniedbań popełnił. I ma nadzieję, że ten nowy, drugi chłopak mówi jej wszystko to, czego on zapomniał czy nie chciał jej powiedzieć. Dziś sam zrobiłby wszystko by ją odzyskać i powiedzieć to, czego wtedy nie powiedział.