Obserwowałem
Z jednym okiem po drugiej stronie
Piętnastu ludzi mówiło mi żebym się ruszył
Coś rusza się mi w głowie,
Znalazłem schronienie
W niektórych myślach wciąż krążących wokół
39 razy powiedziałem, że Cię kocham,
Na piękno, które znalazłem.
Zatem, 1 2 3 4
Podjedź windą
W hotelu Yorba
Będzie mi miło zobaczyć Cię później,
Wszystko, co mają wewnątrz, to wolne pokoje.
Myślałem
O niewielkim miejscu przy jeziorze,
Mają tam brudną, małą drogę prowadzącą do domu
Zastanawiałem się ile czasu minie, dopóki będziemy sami
Siedząc na ganku tego domu,
Tupiąc na drewnianych deskach,
Nigdy nie martwiąc się o zamykanie drzwi.
Zatem, 1 2 3 4
Podjedź windą
W hotelu Yorba
Będzie mi miło zobaczyć Cię później,
Wszystko, co mają wewnątrz, to wolne pokoje.
To może wydawać się głupie,
Ja myślący w tak dziecinny sposób,
Ale jestem tak zmęczony udawaniem twardego, zrobię to, co zechcę
Weźmy ślub
W wielkiej katedrze, z księdzem,
Bo jeśli jestem facetem, którego kochasz najbardziej,
Mogłabyś w końcu powiedzieć „tak”.
Zatem, 1 2 3 4
Podjedź windą
W hotelu Yorba
Będzie mi miło zobaczyć Cię później,
Wszystko, co mają wewnątrz, to wolne pokoje.
I 4 5 6 7
Chwyć swoją parasolkę,
Chwyć mnie,
Bo jestem twoim ulubionym kolesiem,
Wszystko, co mają wewnątrz, to wolne pokoje.