They Might Be Giants
They Might Be Giants
They Might Be Giants
They Might Be Giants
They Might Be Giants
„Mrs. Bluebeard” to utwór nawiązujący treścią do francuskiej baśni ludowej sprzed kilku już wieków. Opowiada ona o Sinobrodym, zamożnym szlachcicu będącym jednocześnie wielokrotnym mordercą, zabijającym swoje żony. Tutaj historia przedstawiona jest z perspektywy właśnie martwej małżonki bohatera tej opowieści. John wciela się w tę kobietę, lamentując nad swoim „świeżo straconym” życiem.
Widzimy tutaj żal i smutek bohaterki, nie potrafiącej do końca uwierzyć w to, co się z nią stało. Przeklina samą siebie za własną głupotę i za to, że nie zauważyła zbliżającego się niebezpieczeństwa, kiedy jeszcze nie było za późno. Żałuje że była dobrą żoną, że kochała swego męża i starała się być dla niego jak najlepsza.
Gdyby wiedziała co ją spotka za te dobre chęci nigdy by nie dopuściła do małżeństwa. Teraz jednak już za późno na to, by cokolwiek zmienić – kobieta jest martwa i raczej niewiele ma tu do powiedzenia. Może tylko pluć sobie w brodę za to, że nie zwracała większej uwagi na niepokojące zachowania męża, bo może wtedy uszłaby jednak jakoś z życiem. Stało się jednak co się stało, więc nie pozostaje jej już nic innego jak po prostu zaakceptować swoją śmierć.