Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"Be Somebody" to utwór, w którym Trevor odważnie przyznaje się do tego, że jest słaby i niedoskonały, dziękując przy tym Bogu, że nad nim czuwa i pozwala mu kroczyć przez swoje życie z podniesioną głową. Tylko dzięki Wszechmogącemu autor jest tym, kim jest.
Bez niego życie nie miałoby sensu, jako że człowiek wtedy pozostałby sam, kompletnie bez opieki, broniącej go przed sobą samym. Według Trevora to Bóg daje nam poczucie tego, co dobre, a co złe, to on prowadzi nas za rękę w chwilach, w których nie wiemy, co mamy zrobić i to on zawsze służy pocieszeniem, gdy wszystko inne nas zawodzi.
Dlatego właśnie wokalista jest mu tak bardzo wdzięczny. Bez niego już dawno źle by skończył, łatwo ulegając wszelkim pokusom i pułapkom. Na szczęście dzięki swojej wierze zawsze wie, że nie jest sam i cokolwiek by się nie wydarzyło, może liczyć na pomoc.
