W dżungli niedaleko Bombaju
Jest tam mały bzyg
Którego skrzydła wykonują tysiąc machnięć na sekundę, to nie kłamstwo
Te mikroskopijne pchły
Bardziej lubię czekoladę niż liście
A kiedy ładnie poprosisz, złoży dokładnie po jednym jajku w każdym z nich
Kiedy wykluwa się ze skorupy
Wydaje radosny okrzyk: „Woohoo!”
Jakie to ekscytujące mieszkać w czekoladowym hotelu
Z radości trzepocze skrzydłami
A potem, jak zobaczysz
Czekolada będzie lewitować i unosić się z niezwykłą gracją
Cóż, jest czekolada
I jest czekolada
Ale tylko u Wonki oczy wychodzą z orbit
Włóż rękę do kieszeni
Kup sobie czekoladę Wonka
Przyjdź teraz, nalegam
Nigdy nie jadłeś takiej czekolady
Nie, nigdy nie jadłeś takiej czekolady
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"You’ve Never Had Chocolate Like This (Hoverchocs)" to utwór, który powstał specjalnie na potrzeby ścieżki dźwiękowej do filmu "Wonka", remake'u filmu "Willy Wonka i fabryka czekolady" z 1971 roku oraz "Charlie i fabryka czekolady" z 2005 roku. Film Paula Kinga, który opowiada historię młodego Willy’ego Wonki, w rolę którego wcielił się Timothée Chalamet, i jego początków jako cukiernika. Album składa się z ścieżki dźwiękowej Joby'ego Talbota, oryginalnych piosenek wykonanych przez obsadę filmu oraz dwóch piosenek pozostałych z filmu z 1971 roku.
Piosenka "You've Never Had Chocolate Like This (Hoverchocs)" wydaje się być beztroską i kapryśną odą do wyjątkowego doświadczenia delektowania się określonym rodzajem czekolady. Dzięki zabawnym i pomysłowym tekstom piosenka odkrywa fascynujący świat bzygów i ich wpływu na wyjątkowość określonego gatunku czekolady. Piosenka służy jako pomysłowe i zabawne celebrowanie kuszących i czarujących właściwości konkretnej marki czekolady, zapraszając słuchaczy do odbycia kapryśnej podróży przez świat bzygów i ich niezwykłej miłości do tej wyjątkowej czekolady.
W pierwszej zwrotce wzmianka o dżungli w pobliżu Bombaju wyznacza scenę dla narracji piosenki. Następnie uwaga skupia się na bzygach – małych owadach znanych z szybkich ruchów skrzydeł. Przesadne trzepotanie skrzydeł tysiąc razy na sekundę podkreśla ich niezwykły charakter. Tekst sugeruje, że te bzygi wolą czekoladę od liści.
Kolejna zwrotka wprowadza koncepcję czekoladowego hotelu, w którym pisklęta bzygów znajdują się tuż po wykluciu. Czekoladowy hotel jest opisywany jako miejsce ekscytujące, wywołujące uczucie radości. Obraz bzygów uderzających skrzydłami z radości sugeruje poczucie wolności i rozkoszy. Co więcej, przedstawienie lewitującej i unoszącej się w powietrzu czekolady z wdziękiem sugeruje magiczne i fantastyczne przeżycie w czekoladowym hotelu.
Refren podkreśla znaczenie konkretnej wspomnianej marki czekolady, Wonki. Zakłada, że chociaż dostępne są różne rodzaje czekolady, tylko czekolada Wonki może naprawdę zadziwiać i ekscytować. Końcowe wersy wyrażają pragnienie, aby słuchacz spróbował czekolady Wonki. To uczucie jest wzmocnione przez naleganie, aby doświadczenie to nie przypominało żadnego poprzedniego spotkania z czekoladą. Piosenka podkreśla, że "nigdy nie jadłeś takiej czekolady", sugeruje, że czekolada Wonki to wyjątkowa i niezwykła rozkosz, która przewyższa wszystkie inne czekoladowe doznania.