„No Drama” jest swego rodzaju apodyktyczną piosenką. Naprawdę chciałam zaprezentować silną postawę. Myślę, że w ostatnich latach, w których pracowałam nad tym projektem, czułam, że muszę sobie udowodnić, że jestem coś warta i dalej walczyć z przeciwnościami losu. Tak naprawdę o to chodzi w tej piosence.
To był wspaniały dzień. W dniu, w którym została napisana ta piosenka, wybrałam się do Stargate. Zajmują się produkcją muzyczną. Mają ten zwariowany dom w Santa Monica, wiele pięter i nietypowe studia. Poszłam do nich i pokazali mi referencyjny utwór do tej piosenki. Słyszałam to i czułam, że ten beat będzie naprawdę trudny.
Dosłownie tego samego dnia powiedzieliśmy: „Musimy się wycofać jeszcze w tym tygodniu”. Byliśmy tak bardzo podekscytowani, ale potem musieliśmy trochę zaciągnąć hamulce. Ta piosenka ma w sobie dużo energii, więc pomyślałam, że ktokolwiek chce ją rapować, musi także mieć dużo energii. A kto ma więcej energii niż Offset?”.