To Kill A King
To Kill A King
To Kill A King
To Kill A King
To Kill A King
To wydaje się być pocieszeniem dla osoby przygnębionej, zestresowanej i zmęczonej. Ma dość życia i jego odgłosów. Chce stłumić hałasy i znajduje tylko to, czego chce, w doświadczeniu bliskim śmierci. Jak poprzednie zdanie, wskazuje to, że ta osoba jest bardzo przygnębiona i rozważa samobójstwo.
Zatrzymywanie się bąbelków to metafora oznaczająca, że przestałby oddychać. Chce umrzeć, a przynajmniej zbliżyć się do śmierci. Samobójstwo przez zadławienie się lub utopienie prawdopodobnie nie jest dobrym pomysłem. Ponieważ będziesz walczył o swoje życie, nawet jeśli nie chcesz. Tak pracujemy my, ludzie.
Nasz bohater podziwia to pragnienie, ten cel, aby żyć. Z głową pod wodą i otaczającymi go głosami wreszcie ucichł, wokalista widzi przed sobą całą swoją przyszłość i chce się nią podzielić z tą ukochaną osobą. „Widziałem dzień po dniu, patrząc przede mną jak biała, szeroka, nieskończenie opustoszała aleja”.
Piosenkarz chce, aby jego kochanek również tego spróbował. Woła ją, by do niego dołączyła, ale jak widzimy, używa „start” zamiast „stop”. Lubię myśleć, że ta zmiana wskazuje na przeciwieństwo „śmierci”, czyli „narodziny”, ale w tym przypadku „odrodzenie”. Jeśli włączysz swoją wyobraźnię, zobaczysz, że dokładnie tak się dzieje, gdy urodzi się dziecko.