Tokio Hotel - Chateau [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Więc spotkaliśmy się w weekend
Cieszę się, że przyszłaś
W pałacu nie mamy sensu
Ale czujemy, że żyjemy

W pokoju rozbieram się
Tylko po to byś się uśmiechnęła
Trochę tańca, trochę romansu
Czas się kończy

Wiem, że będą gadać
Wiem, że będą osądzać
Kochanie
Nie mam nic przeciwko
Tak długo, jak jesteśmy ty i ja
Kochanie nie
Nie mam nic przeciwko
I jeśli będziemy tańczyć dziś wieczorem
Wtedy
Ludzie będą gadać
Niech gadają, niech gadają, niech o tym gadają
Ludzie będą obserwować
Pozwól im dotknąć, niech zobaczą, niech poczują, czym jest miłość
Niech poczują, czym jest miłość

W weekendy jesteśmy na haju
Tak jak lubimy
Mówią, że jesteśmy inni
Ale jesteśmy do siebie tacy podobni

Jestem oszołomiony, oszołomiony, oszołomiony, oszołomiony
I nie zostawiamy, nie zostawiamy naszego szczęścia

Wiem, że będą gadać
Wiem, że będą osądzać
Kochanie
Nie mam nic przeciwko
Tak długo, jak jesteśmy ty i ja
Kochanie nie
Nie mam nic przeciwko
I jeśli będziemy tańczyć dziś wieczorem
Wtedy
Ludzie będą gadać
Niech gadają, niech gadają, niech o tym gadają
Ludzie będą obserwować
Pozwól im dotknąć, niech zobaczą, niech poczują, czym jest miłość
Niech poczują, czym jest miłość

Odpuścić

Bo w końcu to się stało
To ja
Więc kochanie, nie płacz
Nie mam nic przeciwko
Nie, nie mam nic przeciwko

Kochanie
Nie mam nic przeciwko
Tak długo, jak jesteśmy ty i ja
Kochanie nie
Nie mam nic przeciwko
I jeśli będziemy tańczyć dziś wieczorem
Wtedy
Ludzie będą gadać
Niech gadają, niech gadają, niech o tym gadają
Ludzie będą obserwować
Pozwól im dotknąć, niech zobaczą, niech poczują, czym jest miłość
Niech poczują, czym jest miłość
Niech poczują, czym jest miłość
Niech poczują, czym jest miłość
Niech poczują, czym jest miłość

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.