W tekście tej piosenki raper Tory Lanez opowiada o swoim stosunku do kobiet i rozmowach, które z nimi prowadzi. Robi to w mało subtelny sposób, wzorując się na innych jemu podobnych artystach. Kobiety nazywa dziwkami i to właśnie do "latynoskich dziwek" kieruje tytułowe "dimelo". Oznacza to mniej więcej: powiedz mi. Chce w ten sposób nakłonić kobiety do tego, aby podzieliły się z nim swoimi sekretami, opowiedziały o tym, o czym mówią sobie nawzajem.
One jednak nie chcą dać się namówić na zwierzenia. Sam Lanez bowiem również nie zwierza się im - chodzi wszędzie ze swoimi kumplami i nie przejmuje się dziewczynami. Piosenka tradycyjnie już dla współczesnych raperów opowiada w dużej mierze o dziewczynach, podrywie i pieniądzach, które są efektem niezwykłej kariery Laneza. Mówi o hejterach, którzy go obrażają i którzy chcą dla niego jak najgorzej. On jednak się nie poddaje i odważnie tworzy swoją ambitną muzykę.
Jego życie jest spełnieniem marzeń, nie chce w nim niczego zmieniać i nie zamierza iść na ustępstwa. Kobiety go pragną, on ma wszystko, czego chce, pieniądze sypią się z nieba. Robi wszystko to, o czym zawsze marzył. Ale zasługuje na to i niczego się nie wstydzi - sam doszedł do tego, co dzisiaj posiada. A jego życie zamieniło się w film.
