Tracy Chapman
Tracy Chapman
Tracy Chapman
Tracy Chapman
Tracy Chapman
Tekst piosenki opowiada o dramatycznej sytuacji domowej, w której bohater słyszy krzyki i głośne głosy za ścianą, co sprawia, że ma kolejną bezsenną noc. Pomimo tego, że zdaje sobie sprawę z potrzeby interwencji, wiedząc, że wezwanie policji nie przyniesie skutku, bo zawsze przychodzą za późno lub wcale.
W tekście ukazane jest poczucie bezsilności wobec przemocy domowej. Bohater słyszy krzyki, ale zna ograniczenia działań policji, która twierdzi, że nie może ingerować w sprawy domowe między mężem a żoną. Kiedy wreszcie policja przychodzi, zaznacza, że ich rola polega na utrzymaniu pokoju, ale nie mogą wtrącać się w sprawy rodzinne.
Napięcie w tekście narasta, gdy bohater słyszy krzyki, a następnie nagle następuje cisza, która chłodzi duszę. Modli się, by to wszystko było tylko koszmarnym snem, ale widok karetki pogotowia na drodze potwierdza tragiczne wydarzenia. Policjant stara się uspokoić tłum, sugerując, że wszyscy potrzebują snu, co podkreśla absurdalność i beznadziejność sytuacji.