Transplants
Transplants
Transplants
Transplants
Transplants
W „Gangsters and Thugs” Tim Armstrong wyznaje, że ma przyjaciół różnego rodzaju. Ci „lepsi”, z branży muzycznej, prowadzą stabilne, bezpieczne życie i utrzymują się, „sprzedając nagrania”. Ale są również inni – ludzie, którzy zamiast nagraniami, handlują narkotykami, tytułowi „gangsterzy i bandyci”.
To właśnie o dilerach, którzy „nie żałują niczego” i najzwyczajniej w świecie starają się przeżyć kolejny dzień, wydaje się mówić piosenka. Gorzki tekst wspomina o zmaganiu się z rozmaitymi trudnościami oraz życiem z dnia na dzień, w obliczu niepewnej przyszłości.
Nie brakuje jednak determinacji oraz deklaracji walki o swoje, mimo stawianych wokół barier oraz razów, jakie dostaje się od życia - uporu charakteryzującego osobę będącą społecznym wyrzutkiem oraz postawioną poza nawiasem. „Świat jest mój, nie ma limitu, mogę to zrobić”, zapewnia Armstrong.