Trapt
Trapt
Brown w tym utworze śpiewa o początkach miłości. Opisuje nam tutaj ten moment, w którym do związku nie wkradła się jeszcze rutyna, nie pojawiły się jeszcze żadne problemy.
Trzeba w końcu przyznać, że to właśnie te pierwsze miesiące z ukochaną nam osobą są najbardziej magiczne. Poznajemy się, patrzymy na siebie przez różowe okulary i wydaje się nam, że nasi partnerzy, czy partnerki są całkowicie pozbawieni wad. Dopiero później powoli schodzimy na ziemię i w końcu musimy zacząć pracować nad naszym związkiem, nauczyć się komunikacji i akceptacji wzajemnych niedoskonałości.
„Tangled Up In You” to kawałek dla świeżo zakochanych, znakomicie oddający to, co dzieje się w ich sercach i umysłach. Rzeczywistość wydaje się odległa, problemy przestają mieć znaczenie, mimo że obydwoje wiemy że ten stan nie utrzyma się wiecznie. Póki jednak trwa, chcemy wierzyć w to, że nie będzie temu końca i próbujemy przedłużyć sielankę do granic możliwości.