Troye Sivan
Troye Sivan
Troye Sivan
Troye Sivan
Troye Sivan
W tłumie, samotny
I każdy kolejny przejazd
Przypomina mi, że nie ma mnie w domu
Jasne światła i miejskie dźwięki
Brzmią jak dron
Nieznane, nieznane
Oszklone oczy, puste serca
Kupują szczęście z kart podarunkowych
Nic, tylko czas na zabicie
Popijając życie z butelek
Ciasna skóra, ochroniarze
Gucci w dół bulwaru
Kokaina, banknoty dolarowe i
Moja szczęśliwa, mała pigułko
Zabierz mnie stąd
Osusz moje oczy
Przynieś kolor mojemu niebu
Moja szczęśliwa, mała pigułko
Weź mój głód
Zmieść się w
moją odrętwiałą skórę
Jak kamień, tonę
Cały pot i rozmowy, które
Weszły w moje kości
Cztery ściany to za mało
Zanurzę się w
Nieznane, nieznane
Oszklone oczy, puste serca
Kupują szczęście z kart podarunkowych
Nic, tylko czas na zabicie
Popijając życie z butelek
Ciasna skóra, ochroniarze
Gucci w dół bulwaru
Kokaina, banknoty dolarowe i
Moja szczęśliwa, mała pigułko
Zabierz mnie stąd
Osusz moje oczy
Przynieś kolor mojemu niebu
Moja szczęśliwa, mała pigułko
Weź mój głód
Zmieść się w
moją odrętwiałą skórę
Moja szczęśliwa, mała pigułko
Zabierz mnie stąd
Osusz moje oczy
Przynieś kolor mojemu niebu
Moja szczęśliwa, mała pigułko
Weź mój głód
Zmieść się w
moją odrętwiałą skórę
Kompozycja porusza dość popularny problem wśród młodzieży, a mianowicie depresję i poczucie osamotnienia. Piosenka została skomponowana dla bliskiego przyjaciela wokalisty, który niegdyś przechodził trudny czas w swoim życiu i nie wiedział w jaki sposób może sobie z tym poradzić. Utwór zawiera w sobie złudną dawkę pozytywnej energii, która pomaga w przezwyciężaniu własnych słabości i podkreśla fakt, że człowiek w życiu nigdy nie jest sam. Pomocą okazuje się tym razem mała pigułka, która potrafi wywołać uśmiech na twarzy zatroskanego człowieka. Zastosowany oksymoron w tytule piosenki podkreśla powagę zaistniałej sytuacji i jeszcze bardziej wyolbrzymia problem, z którym mamy do czynienia w utworze.
Nasz bohater znajduje się pośród tłumu. Czuje się samotny, opuszczony i niezrozumiany przez środowisko. Mimo, iż wokół niego znajduje się mnóstwo ludzi, którzy bardzo dobrze się bawią, przyjaciel wokalisty nie potrafi odnaleźć się w sytuacji i stara się uciec jak najdalej stąd. Jasne światła oraz dźwięki miasta przypominają mu o tym, ze znajduje się daleko od domu, do którego usilnie pragnie powrócić. Nic nie jest dla niego takie, jakim być powinno. Stara się zabić czas, dlatego sięga po leki antydepresyjne, które czynią go szczęśliwym. Uważa, ze to w nich znajdzie spokój, ukojenie, a jego niebo rozjaśni się i przywróci ten właściwy kolor. Tylko one mogą postawić go na nogi i choć na chwilę zapomnieć o obecnej sytuacji.