Troye Sivan - HEAVEN [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Blue Neighbourhood
Data wydania: 2015-12-04
Gatunek: Pop, Electro-Pop
Tekst: Alex Hope, Troye Sivan, Jack Antonoff
Prawda wyrywa się nieoczekiwanie
jak łza po policzku
Próbuje zachować twarz i nie złamać tacie serca
kłamię przez zęby
ten wewnętrzny głos
mnie niszczył
próbuje zastąpić miłość którą udaję
tym czego obaj potrzebujemy
prawda wyrywa się nieoczekiwanie
jak dzieci na betonie
próbuje opanować mój umysł będący w klatce
paraliżuje mnie to co widzę
Przebudzony, naiwny
Krzyczę na siebie
Próbuję trwać w wiedzy i wyobrazić sobie jego twarz
Spoglądającego na mnie
bez odrzucenia części siebie
jak mam trafić do nieba?
bez zmiany części siebie
jak mam trafić do nieba?
cały mój czas jest stracony
czuje, że moje serce się pomyliło
więc jeśli tracę część siebie
może nie chce do nieba?
[Betty Who]
Prawda opada
Tak jak deszcz wpadający do morza
Próbuję wyjaśnić granice, które zaznaczyłam
Aby znaleźć jakieś ukojenie
Ten głos w moim wnętrzu
mnie niszczył
Próbuję objąć wyobrażenie, które kreślę
I namalować mnie wolnością
bez odrzucenia części siebie
jak mam trafić do nieba?
bez zmiany części siebie
jak mam trafić do nieba?
cały mój czas jest stracony
czuje, że moje serce się pomyliło
więc jeśli tracę część siebie
może nie chce do nieba?
Więc liczę do piętnastu
liczę do piętnastu, liczę do piętnastu
Więc liczę do piętnastu
liczę do piętnastu, liczę do piętnastu
bez odrzucenia części siebie
jak mam trafić do nieba?
bez zmiany części siebie
jak mam trafić do nieba?
cały mój czas jest stracony
czuje, że moje serce się pomyliło
więc jeśli tracę część siebie
może nie chce do nieba?
Prawda wyrywa się nieoczekiwanie
jak łza po policzku
Jak większość piosenek wykonawcy, także ta związana jest z jego orientacją seksualną. Sam mówi o utworze jako próbie uporania się ze świadomością, że jest gejem. "Kiedy zacząłem zdawać sobie sprawę z tego, że jestem gejem, musiałem odpowiedzieć sobie na wiele pytań - czy istnieje Bóg, czy Bóg mnie nienawidzi, czy jeśli istnieje niebo kiedykolwiek uda mi się do niego dostać? I odpowiedziałem na nie - jeśli w niebie nie mógłbym być sobą, to wcale nie chcę tam iść".
W tekście piosenki Troye mówi o tym, że prawda czasami boli, czasem przyprawia o łzy. Tak też zareagował na prawdę o samym sobie. Ciężko było mu pogodzić się z myślą, że jestem gejem. Długo nie ujawniał się ze swoimi myślami bo nie chciał stracić twarzy sam przed sobą. Wstydził się tego kim jest. W słowach piosenki mówi też o strachu przed wyjściem z szafy wobec swojej rodziny - nie chciał sprawiać im kłopotów, dawać powodów do niepokoju.
W całym utworze opowiada o swoich zmaganiach z tą świadomością. O tym, jak próbował ukrywać przed sobą i przed światem prawdę o samym sobie. I dryfuje wokół wizji nieba, w którym nie mógłby być w pełni sobą. Takie niebo nie byłoby dla niego nagrodą, takiego nieba nie chce, nie potrzebuje.