Tulia
Tulia
Tulia
20 lat po premierze "Długości Dźwięku Samotności" Myslovitz, zespół Tulia wydał cover jednej z najbardziej znanych piosenek zespołu, w oryginale wykonywanej przez byłego wokalistę zespołu - Artura Rojka.
Jest to piosenka, w której Artur Rojek opowiada o samym sobie i swoim podejściu do życia, czy bardziej ogólnie spojrzeniu na świat. Stwierdza, że cokolwiek się nie stanie - on nigdy się nie zmieni. Bo bycie sobą jest dla niego największą wartością. Podkreśla też, że będzie szedł swoją drogą. Drogą życia, którą sam dla siebie wybrał. Potrzeba wiele siły i samozaparcia żeby za wszelką cenę pozostać sobą, trzymać się swoich ideałów. Pomimo tego, co mówią inni, co nam radzą, jakie jest ich zdanie.
Rojek odnosi się do współczesnego świata, który wymaga od ludzi bycia "idealnymi". Nieustannego doskonalenia się, wspaniałej urody, pewności siebie, luzu. Wszystko to jednak jest w dużej mierze sztuczne, wymuszone. Artysta nie zgadza się na wpasowanie w schemat, odcina się od takiej rzeczywistości.
Cały tekst mówi o potrzebie pozostania sobą, wyznawania swoich wartości i ideałów pomimo innych ludzi i ich nacisków. Rojek mówi, że lubi wieczory, lubi się schować. Tam, gdzie nikt nie będzie go widział. I choć tam spróbuje być sobą.