W tym kawałku Usher opowiada o tym, jak jego zdaniem wyglądałoby życie, gdyby zamienił się miejscami ze swoją partnerką. Teraz to autor zajmie się domem i będzie adorowany, podczas gdy jego kobieta przejmie kontrolę i będzie starała się dogodzić swojemu mężczyźnie. To ona będzie go zabierała na randki, kupowała mu drogie rzeczy i dominowała go w łóżku, zupełnie tak jak on robi to na co dzień. W tym czasie wokalista będzie gotował, sprzątał i opiekował się swą ukochaną.
Dzięki temu obydwoje przekonają się, jak to jest patrzeć z perspektywy drugiego, co rzecz jasna już samo w sobie jest ciekawym pomysłem. Oboje będą mieć okazję do tego, by zasmakować życia swej drugiej połówki, a gdy już przekonają się, jak to jest, będą mogli spokojnie wrócić do swych ról, bogatsi w nowe doświadczenia.
Czy wyniknie z tego jakaś nauka? Zapewne tak, bo wcielając się w drugiego człowieka i przybierając jego perspektywę nie dość, że możemy nauczyć się doceniać to, co sami mamy, ale też i lepiej zaczynamy rozumieć osobę, w której skórę wchodzimy. Kobieta Ushera będzie więc wiedziała, jak to jest być nim, a on z kolei porówna swoje wyobrażenie kobiecego życia z rzeczywistością, a to wyjdzie mu rzecz jasna tylko na dobre.
