Vald wyjaśnia tutaj, że cokolwiek się stanie, w każdych okolicznościach będzie mógł zrobić to, czego chce. Sposób na zapamiętanie, że nie jest byle kim w tej grze rapowej. Napełnić kielich wódką, a potem ją wypić, to przede wszystkim sprawić, by dziewczyna piła do momentu upicia się, żeby móc ją wykorzystać.
Dosłownie Vald zapowiada, że może utopić się w alkoholu, tu w swoim kieliszku wódki (wyrażenie „pić kielich” oznacza „zadławić się wodą”, a więc „utopić”). Ta druga, bardziej ponura możliwość, ostro kontrastuje ze świątecznym tłem muzycznym utworu. W drugim refrenie Vald zamienia czasownik „can” na „go”. Czymkolwiek one są, potwierdza zatem swoje intencje.
Vald nawiązuje tutaj do systemu gwiezdnego, który wydaje się genialny i niebiański. System, w którym żyje od środka. Może więc nadal się uśmiechać, aby dobrze wyglądać, udawać, że ma niebiańskie życie (szczególnie insta).