Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Vince śpiewa w tej piosence o swoich najróżniejszych uzależnieniach i fiksacjach. Począwszy do narkotyków, przez seks aż do miłości. Popada z jednej namiętności w drugą, potrzebuje nieustannie silnych wrażeń i emocji, nie potrafi znaleźć w niczym umiaru. Zastanawia się nad tym dlaczego nie potrafi się kontrolować i dochodzi do wniosku, że potrzebuje jednoznacznego przebudzenia - tytułowego skoku z dachu.
Skok ten ma mu otworzyć oczy, sprawić, że obudzi się z narkotycznego snu pełnego namiętności i zacznie żyć normalnym życiem. Jakie jest twoje uzależnienie? - pyta na początku piosenki. Każdy ma jakieś. Czy może jest to miłość, nieustanny seks, zapamiętała namiętność? A może raczej bierzesz lub sprzedajesz narkotyki? Dla każdego coś miłego.
Vince wspomina raperów, którzy umarli z przedawkowania narkotyków. Oni się nie przebudzili w odpowiednim momencie, nie "skoczyli z dachu". A on modli się do Boga bo potrzebuje jego wsparcia, siły. Chce sobie pomóc, wyjść z uzależnienia.
Warto także zaznacznyć, że utwór ma polski akcent. "Jump Off The Roof" jest w niektórych miejscach oparty na samplu zapożyczonym z piosenki... Czesława Niemena "Nie Jesteś Moja" (w tle słyszymy przeciągnięte „Nieeee”). Sytuacja o tyle warta uwagi, że bardzo rzadko zdarza się, aby zagraniczni artyści korzystali z twórczości naszych wykonawców.
