Najpopularniejsze od waima
Tekst piosenki
[Intro: Oki]
Let's go
[Refren: Waima, Oki]
Z łap guap Wam zabieram (już)
Ride or die — wybieraj (choose)
Waima prime ma teraz
O cholera, tam jest kamera
Ej, flashlight, światła Jupitera
Naga prawda, w nich jej nie ma
Nawet jak mam w bankach zera
Traplife, lifestyle milionera
[Zwrotka 1: Waima]
Nie pytaj mnie czy odrobiłem homework
Jestem częściej w ruchu niż w domu
47, ZIOMALEO on board
Już wyrosłem — róża z betonu
Znikają stówki jak jaram je z lufki
Bo nie inwestuję — krótko trzymam cash
Wychodzę ze szkółki i gapią się dupki
Na chaina, na butki, na ringi też
Kiedy robię cook to na własnym sosie
Życie to jazda, dlatego się wożę
Widzi mnie Bóg, patrzy jak chodzę
Chwila i postawię kroki na wodzie
Przez mój walk te typеczki są w szoku
Flow jak Wy to miałem w tamtym roku
Mój piece of art stworzyłеm w amoku
Tylko on da mi pierdolony spokój
[Bridge: Oki]
Tylko on da mi spokój, on mi da
Nad głową lokum, on mi da
Ja jestem w amoku, jak trzymam majk
Ja jestem w amoku, jak spada guap
[Refren: Waima, Oki]
Z łap guap Wam zabieram (już)
Ride or die — wybieraj (choose)
Waima prime ma teraz
O cholera, tam jest kamera
Ej, flashlight, światła Jupitera
Naga prawda, w nich jej nie ma
Nawet jak mam w bankach zera
Traplife, lifestyle milionera
[Zwrotka 2: Szpaku]
Ride or die, to nie sport dla gamoni
Pierwsza lepsza fala hejtu i się topią młode koty
Mam więcej koni niż Zakopane, więc nie pytaj głupio czemu ciągle płaczę
Czemu ciągle płaczesz? Kurwa (dobra), hej, dobra, jadę
Zobacz, zanim durnie mnie skreślili wszędzie
Zanim przykleili do mnie pierwszą metkę
Chciałem w pierwszym rzędzie, zawsze pierwsze miejsce
Jestem w tej grze sobą, mordo, permanentnie
I mnie nie zniechęci, kurwa, nic nigdy
Kurwa, nikt nigdy
Bo te słabe pizdy chodzą stadem zawsze
Ile ich nie będzie, to podejmę walkę (zawsze)
[Bridge: Szpaku]
Ze mną kosmita i jeż, powiedz, jak mam być normalny?
Nie spotkasz mnie na ściankach, galach, jestem z innej bajki
Ej, wszystko zrobię dla tej bandy
Bo to GUGU, 47, ZIOMALEO — grube marki
[Refren: Waima, Oki]
Z łap guap Wam zabieram (już)
Ride or die — wybieraj (choose)
Waima prime ma teraz
O cholera, tam jest kamera
Ej, flashlight, światła Jupitera
Naga prawda, w nich jej nie ma
Nawet jak mam w bankach zera
Traplife, lifestyle milionera
Let's go
[Refren: Waima, Oki]
Z łap guap Wam zabieram (już)
Ride or die — wybieraj (choose)
Waima prime ma teraz
O cholera, tam jest kamera
Ej, flashlight, światła Jupitera
Naga prawda, w nich jej nie ma
Nawet jak mam w bankach zera
Traplife, lifestyle milionera
[Zwrotka 1: Waima]
Nie pytaj mnie czy odrobiłem homework
Jestem częściej w ruchu niż w domu
47, ZIOMALEO on board
Już wyrosłem — róża z betonu
Znikają stówki jak jaram je z lufki
Bo nie inwestuję — krótko trzymam cash
Wychodzę ze szkółki i gapią się dupki
Na chaina, na butki, na ringi też
Kiedy robię cook to na własnym sosie
Życie to jazda, dlatego się wożę
Widzi mnie Bóg, patrzy jak chodzę
Chwila i postawię kroki na wodzie
Przez mój walk te typеczki są w szoku
Flow jak Wy to miałem w tamtym roku
Mój piece of art stworzyłеm w amoku
Tylko on da mi pierdolony spokój
[Bridge: Oki]
Tylko on da mi spokój, on mi da
Nad głową lokum, on mi da
Ja jestem w amoku, jak trzymam majk
Ja jestem w amoku, jak spada guap
[Refren: Waima, Oki]
Z łap guap Wam zabieram (już)
Ride or die — wybieraj (choose)
Waima prime ma teraz
O cholera, tam jest kamera
Ej, flashlight, światła Jupitera
Naga prawda, w nich jej nie ma
Nawet jak mam w bankach zera
Traplife, lifestyle milionera
[Zwrotka 2: Szpaku]
Ride or die, to nie sport dla gamoni
Pierwsza lepsza fala hejtu i się topią młode koty
Mam więcej koni niż Zakopane, więc nie pytaj głupio czemu ciągle płaczę
Czemu ciągle płaczesz? Kurwa (dobra), hej, dobra, jadę
Zobacz, zanim durnie mnie skreślili wszędzie
Zanim przykleili do mnie pierwszą metkę
Chciałem w pierwszym rzędzie, zawsze pierwsze miejsce
Jestem w tej grze sobą, mordo, permanentnie
I mnie nie zniechęci, kurwa, nic nigdy
Kurwa, nikt nigdy
Bo te słabe pizdy chodzą stadem zawsze
Ile ich nie będzie, to podejmę walkę (zawsze)
[Bridge: Szpaku]
Ze mną kosmita i jeż, powiedz, jak mam być normalny?
Nie spotkasz mnie na ściankach, galach, jestem z innej bajki
Ej, wszystko zrobię dla tej bandy
Bo to GUGU, 47, ZIOMALEO — grube marki
[Refren: Waima, Oki]
Z łap guap Wam zabieram (już)
Ride or die — wybieraj (choose)
Waima prime ma teraz
O cholera, tam jest kamera
Ej, flashlight, światła Jupitera
Naga prawda, w nich jej nie ma
Nawet jak mam w bankach zera
Traplife, lifestyle milionera
Interpretacja piosenki
Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Tekst piosenki opowiada o życiu w świecie przesiąkniętym kulturą trapową, o sukcesie, przeszkodach i konsekwencjach związanych z tą drogą. W refrenie artyści mówią o tym, że zdobywają pieniądze (guap), zachęcając słuchacza do wyboru między dążeniem do sukcesu ("Ride or die"). Waima podkreśla, że aktualnie przeżywa swoje najlepsze chwile (Waima prime). Nagłaśnia fakt, że są stale obserwowani (kamera) i emanują blaskiem, jak światła Jupitera.
W pierwszej zwrotce Waima opowiada o swojej drodze do sukcesu, porównując ją do wzrostu róży na betonie, co symbolizuje trudne warunki, ale także siłę i wytrwałość. Waima mówi, że szybko wydaje pieniądze, ale nie inwestuje, preferując krótkoterminowe zyski. Jego życie jest w ruchu, a on patrzy, jak inni się gapiają. Słowa te oddają energię i determinację artysty w dążeniu do sukcesu.
W drugiej zwrotce Szpaku mówi o wyzwaniach, z jakimi się mierzy i silnej woli, która go napędza. Opowiada o tym, że nie da się go zniechęcić, nawet przez najtrudniejsze chwile. Wyraża też lojalność wobec swojej ekipy (GUGU, 47, ZIOMALEO), podkreślając, że są to ważne marki w ich branży.
Komentarze
Polecane przez Groove
Eviva l'arte!
Eviva l'arte!
Sanah
Sanah
Na ostatnią chwilę
Na ostatnią chwilę
PRO8L3M
PRO8L3M
Fioletowy rok
Fioletowy rok
Szpaku
Szpaku
PRZESTRZEŃ
PRZESTRZEŃ
Trzech Króli
Trzech Króli
Popularne teksty
34+35
34+35
Ariana Grande
Ariana Grande
Love Not War (The Tampa Beat)
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
SEKSOHOLIK
Żabson
Żabson