While She Sleeps
While She Sleeps
While She Sleeps
While She Sleeps
While She Sleeps
"Be(lie)ve" to kawałek wycelowany w rządy i religie. Dla autora to te dwie siły stanowią największe zagrożenie dla naszych umysłów, starając się dawać nam gotowe odpowiedzi i zniechęcać do szukania własnej drogi. Człowiek, który nie wie, co ma myśleć i jak działać jest najłatwiejszy do zmanipulowania i od wieków już bezwstydnie się z tego korzysta.
Pod nasze nosy podsuwane są zasady, zgodnie z którymi mamy żyć, zbiory praw i zakazów, które mają być niekwestionowane i ślepo przestrzegane. Problem tkwi w tym, że przecież nie możemy być nigdy pewni, czy nie jesteśmy wykorzystywani przez chcących nam zapewnić tę "właściwą drogę". Niejednokrotnie przecież używano religii czy władzy do osiągania niezbyt chwalebnych celów.
Loz stawia sprawę jasno – nie zamierza się podporządkowywać jakimś niejasnym, lub niesprawiedliwym regułom i sam woli decydować o tym, co jest dla niego dobre, a co złe. Nie będzie częścią żadnej machiny, która wywołuje tylko nienawiść i zło, nieważne jak pięknymi i gładkimi kłamstwami będzie to zakamuflowane. Każdy, kto uważa się za potencjalnego zbawcę, niosącego ludzkości jakąś absolutną prawdę i lekarstwo na wszelkie cierpienie powinien być najpierw uważnie sprawdzony, bo często branie czegoś bezkrytycznie za pewnik nie kończy się za dobrze.