Włodi
Włodi
„W Słońcu” to kawałek o poszukiwaniu szczęścia i dobra w świecie, gdzie z każdej strony czyha na nas zło i zepsucie. Włodi jest doskonale świadom tego, jak wyglądają ciemne zakamarki życia. Realia, w jakich dorastał nie pozostawiały żadnych złudzeń co do tego, że wokół nas szaleje niesprawiedliwość i przemoc. Ludzie potrafią dopuszczać się naprawdę okropnych czynów i niestety trzeba o tym pamiętać, idąc przez życie. Nie warto wierzyć w żadne bajki o rzeczywistości bez wad – taka po prostu nie istnieje.
Autor stwierdza, że jedyne co możemy robić, to wokół siebie budować nasz mały świat za pomocą szacunku do innych i po prostu czynienia dobra. Niestety czasem błogi spokój, na który tak mocno pracujemy można zniszczyć w parę chwil. Dla wokalisty obcowanie z pełnymi złej woli ludźmi ma taki efekt. Chce widzieć wokół siebie jak najwięcej dobra, więc gdy napotyka kogoś, kto próbuje wciągnąć go w świat pomówień, oszczerstw i złej woli włącza mu się czerwona lampka.
Do wszystkich tych ludzi Włodi ma tylko jedno zdanie – prosi ich uprzejmie o to, by jego towarzystwie zamknęli swoją mordę i nie psuli mu spokoju ducha. Nie zamierza marnować czasu na nienawiść, woli dalej patrzeć na świat przez różowe okulary.