Wolf Alice
Wolf Alice
Wolf Alice
Wolf Alice
Wolf Alice
"Sky Musings" to, jak sam tytuł wskazuje, muzyczna opowieść o refleksjach i analizach, które nachodzą ludzi podczas długich, podniebnych wojaży. Rowsell przyznała, że o to właśnie chodziło jej przy tworzeniu tego tekstu. Zauważa, że właśnie podczas długich lotów ludzie bardziej i głębiej wpatrują się w samych siebie, analizują swoje życie, poddają się refleksjom, na które nie zawsze ich stać na ziemi.
Mówi o locie jako znajdowaniu się w "niemiejscu", gdzieś pomiędzy tym, co znane, a tym, co zupełnie obce. Piosenkę określa jako "ciemną" i trudną. Bo o takich ciemnych momentach opowiada. To właśnie w samolocie przeżywa małe załamania, małe smutki i stany depresyjne.
Myśli o ludziach, którzy byli i są dla niej ważni, myśli o swoich miłościach, o przyjaźni. I o tym, czy była zawsze dobrym człowiekiem. Czuje jak bardzo kocha swoich bliskich. I coraz silniej zasmuca się nad ludzkim losem.
I wyobraża sobie co by było, gdyby samolot się rozbił. A wraz z nim rozbite byłoby jej życie. To jedyny koniec, które może mnie teraz czekać, mówi. Czuje się jednocześnie wolna i osaczona. Nie chce już wracać na ziemię - bo tylko tutaj potrafi tak uwolnić swoje myśli i emocje. Bo tutaj jest bliżej Boga - jeśli tylko ten istnieje.