Wolf Alice
Wolf Alice
Wolf Alice
Wolf Alice
Wolf Alice
Egzystencjalna opowieść, której tytuł nawiązuje do tytułu całego albumu Wolf Alice. W tekście tej konkretnej piosenki wokalistka opowiada o wszystkim tym, co dla niej składa się własnie na obraz, wizję życia. Mówi o swoim strachu przed odpowiedzialnością, przed życiem jako takim. Czuje się ciężarem, klątwą, która ciąży na jej rodzinie i przyjaciołach. Życie to dla niej ciągła walka, zmaganie się z codziennością, która nie ma dla niej litości.
Mówi więc o swoim marzeniu śmierci, która jawi się jej jako wybawienie. Czuje, że dopiero po śmierci będzie mogła zaznać spokoju - tu, na ziemi, nie ma już siły do walki o siebie i swoje marzenia. Bo jej dusza jest czarna, zatruta. I sama nie potrafi jej uleczyć. Nienawidzi ludzi, tego, co widzi wokół siebie. Ciągle coś jej przeszkadza, coś ją niepokoi.
Jednocześnie ciągle ma wizję lepszego, bardziej satysfakcjonującego życia. Wizję świata, w którym zazna ulgi i spokoju. Czuje, że taką rzeczywistość może stworzyć tylko sama dla siebie - w swoim wnętrzu. Porzuca więc prawdziwy świat, dla tego, który pozwoli jej nareszcie być sobą. Zamyka się w swoim wnętrzu.
W tekście piosenki mówi o potrzebie miłości - naturalnej dla każdego człowieka. Opowiada o tym uczuciu jako zbawiennym, jako łagodnym i dającym poczucie bezpieczeństwa. Ale żeby ją znaleźć trzeba pozostać sobą. I dać sobie szansę na szczęście.