Yeasayer
Yeasayer
Yeasayer
Yeasayer
"Wait For The Summer" opowiada o człowieku, który zabił swoją ukochaną. Autor wciela się tutaj w mężczyznę mającego po dziurki w nosie swojej żony. Zaczyna planować więc, jak się jej pozbyć, czego jesteśmy świadkami, słuchając tej piosenki.
Widzimy, że bohater chce się na wszystko porządnie przygotować. Najpierw zamierza uśpić czujność najbliższych, prowadząc ze swoją przyszłą ofiarą podróżniczy tryb życia. Będzie spełniał wszystkie jej zachcianki, więc gdy przyjdzie co do czego, nikt nawet nie pomyśli, że to kochany mąż mógłby dopuścić się tak karygodnego czynu. Błędem jednak było to, że autor postanowił odwlekać morderstwo i dać sobie rok na stworzenie pozorów. Jak łatwo się domyślić, łatwiej było postanowić, niż zrobić. Nienawiść do swojej małżonki w końcu przejęła stery, a zdrowy rozsądek poszedł w odstawkę. Wokalista nie wytrzymał i gdy któregoś razu za dużo wypił, po prostu udusił swoją partnerkę w przypływie emocji.
To wszystko miało być znacznie bardziej "eleganckie", miał po prostu popchnąć ją, kiedy ta będzie schodziła ze schodów. Odebrał jej jednak życie własnymi rękoma, patrząc z bliska na moment, w którym wydała z siebie ostatnie tchnienie. Nie ma się więc co dziwić, że teraz ta sytuacja śni mu się po nocach i nie jest wcale tak łatwo o niej zapomnieć. Zrobił to, co chciał, ale jednak niesmak pozostał.