Young Fathers
Young Fathers
Young Fathers
Young Fathers
Young Fathers
Chłopaki z Young Fathers śpiewają tutaj o tym, w jak przerażającej i absurdalnej rzeczywistości dzisiaj żyjemy. "LOW" jest cynicznym i przygnębiającym, ale jednak trafnym komentarzem dotyczącym współczesnego świata. Rozglądając się dookoła, czasami dostrzegamy tylko i wyłącznie niesprawiedliwość, cierpienie i stos problemów, z którymi zwykli ludzie muszą mierzyć się dzień w dzień.
Coraz ciężej uwierzyć nam w dobre intencje tych, którzy rzeczywiście mogą coś zmienić, bogaczy, polityków, czy aktywistów. Wolimy być ostrożni i doszukiwać się u wszystkich wokół jakichś egoistycznych motywów, bo do tego jesteśmy przyzwyczajani, obserwując to, co dzieje się na świecie. Każdy chce tylko ugrać jak najwięcej dla siebie, nawet i kosztem innych. Do każdej sfery naszego życia przenika zepsucie, czego najlepszym przykładem jest wspomniany w kawałku ślub w masce gazowej, burzący nasze skojarzenia małżeństwa z czystością. Wszędzie wokół widać tylko same kłamstwa, budujące kawałek po kawałku to, co nazywamy rzeczywistością.
Pomimo tak dewastującej wizji autorzy jednak na końcu dają nam chociaż odrobinę nadziei. Widzimy, że pomimo całego tego zepsucia, jakie nieustannie się szerzy w każdym zakamarku życia można jeszcze odnaleźć wolę walki. Jakkolwiek złe byśmy mieli przed sobą perspektywy, możemy walczyć o to, by stawać się lepszymi, odciąć się od grzechów jakie wszyscy popełniamy. Będziemy dalej popełniać błędy, bo jest to po prostu wpisane w naszą naturę, ale nie przeszkadza to w rozwijaniu się i pracowaniu nad sobą. Jeśli zaczniemy od siebie, a potem spróbujemy przenieść motywację na innych, to kto wie, może jednak coś uda się zmienić?