[Intro: Young Multi & Bedoes]
Jezu chryste, Kubi
Wow, Beast Mode, yeah
Ey, ey
[Zwrotka 1]
Dookoła wszędzie twarze boy
Tyle tu ich jak Snapchat boy
Nigdy nie mówiły one prawdy bo
Nigdy nie wspierały ciebie tutaj ziom
Nigdy nie wierzyły, że ty zrobisz sztos
One nie wierzyły, że osiągniesz coś
Nigdy ręki nie podały kiedy chciałeś ją
Teraz nagle tutaj są
Jebać fejki, jadę sam
Sprawa poważna jak Serious Sam
Sprawa poważna jest jak cały squad
Wracają fejki do mnie; Bumerang
Wracają do mnie dupy, tylko patrz
Nauczę pionków jak tu robić hajs
Nauczę dzieci jak tu robić trap
Nikt z tych pionków nie wie co to Chiraq
Robie bang-bang jak Chief Keef
Jesteś szmatą, no to idź z tym
Dobra suko, no to wejdź mi
Płać mi pengi za wersy
Płać mi pengi za koncerty
To jest właśnie mój beast mode
Okazałeś się glizdą (glizdą)
Tacy jak ty - gniją
I do powiedzenia nie mam już nic
Jebie tych fejków, w głowie mam kwit
Ze mną impreza, no to aż po świt
Ze mną impreza, no to aż po świt
[Refren]
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest kurwa
Beast mode, beast mode, beast mode
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest kurwa
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest kurwa
Beast mode, beast mode, beast mode
[Zwrotka 2]
Tyle syfu dookoła mam
Komu ufać, ja już nie wiem sam
IPhone dzwoni, kurwa czego chcesz?
Trr, trr, przelewam cash
Na pełnych obrotach wlatuje ten beast mode
Agresja mi rośnie jak koleś z tą piksą
Apetyt mi rośnie jak tym młodym wilkom
Jeśli w to wierzę to stawiam na wszystko
Mówię ci typie, że nie przestanę nawet jakbym miał umrzeć tu (yo)
Jesteś pizdą, mówisz kłamstwa dookoła, to w końcu stul ten dziób
Twoja marka tak słaba jak Cropp
Moja marka jak Louis Vuitton
Zamiast kwit robić to wolisz ten prąd
Weźże idź koleś, ja mówię ci stop
Znowu przelewamy na alko sos
W klubie ciemno, ciągle kusi ją wąż
Takich jak ona to chyba ze sto
Nie chce ich widzieć, bo wkurwia mnie to
Takich jak ona to chyba ze sto
Szmata i głupia, ma parcię na szkło
Otwiera szampana za parę koła
Chłoptaś jej stawia, bo nie wie co kocha
A ja nie mówię nic (yo, yo)
Wydaje se kwit (yo, yo)
Impreza po świt (yo, yo)
Impreza po świt (yo, yo)
[Refren]
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest właśnie
Beast mode, beast mode, beast mode
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest kurwa
Beast mode, beast mode, beast mode
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest kurwa
Beast mode, beast mode, beast mode
To jest kurwa
Beast mode, beast mode, beast mode
[]