Queen
Queen
Queen
Queen
Queen
Piosenka „The Show must go on” została napisana przez gitarzystę zespołu, w momencie kiedy Mercury umierał na AIDS. Stanowi ona pewien manifest wewnętrznej siły, którą musi znaleźć w sobie Freddie, żeby dalej dawać z siebie jak najwięcej, mimo sytuacji w której się znajduje.
Kawałek dotyka problemu poczucia bezsensu życia. Freddie zastanawia się, czy jego egzystencja ma jakieś znaczenie, czy rutyna jego działań nie jest bezcelowa. Przygląda się temu jak działa świat i ludzkość, dostrzega miałkość podstawowych podziałów na dobro i zło, na bohaterów i złoczyńców. Wiele wydarzeń w życiu człowieka, nieszczęśliwych epizodów ciągle się powtarza i nie można nic na to poradzić – należy się z tym co najwyżej pogodzić.
Mimo poczucia bezsensu życia, w obliczu rychłej śmierci, Mercury postanawia znaleźć w sobie siłę, żeby dalej kontynuować swoją karierę i nie pokazywać nikomu, że coś jest nie w porządku. W końcu dochodzi do wniosku, że rzeczą, która jest wartością w jego życiu jest muzyka którą tworzy. Jest czymś co zawsze będzie ponadczasowe i pozostanie po nim na zawsze. Nie podda się i nie pozwoli, żeby choroba z którą się zmaga, przeszkodziła mu w tym, co jest pasją jego życia.